31 January 2014

Jak powstają moje posty?

To będzie chyba najmniej skomplikowana notka na moim blogu, ponieważ napiszę Wam w niej tylko jak powstają moje posty. Nie jest to jakieś skomplikowane, bardziej pracochłonne. No, ale skoro chcieliście - mam nadzieję, że Wam się spodoba. :D

Na samym początku przygotowuję sobie temat posta na jaki chcę pisać. Często mam zaplanowane to na cały tydzień, na jakiejś kartce czy też notesie. Czasem pytam się Was co chcielibyście przeczytać i wtedy piszę to co chcecie. :)
Na samym początku przygotowuję statyw, obiektywy, aparat i przede wszystkim siebie do zdjęć. Robię je zazwyczaj tak, aby pasowały do notki, którą mam w planach napisać. Takie zdjęcia to u mnie codzienność, jak mam wolne to siedzę przed aparatem... jak wracam ze szkoły to też siedzę przed aparatem.


Później zgrywam zdjęcia z aparatu na laptopa, włączam photoscape i tam zaczynam je przerabiać. Zazwyczaj zmieniam tylko rozdzielczość, jeśli mam taką potrzebę to lekko rozjaśniam zdjęcie lub przy zimowych zdjęciach na dworze - poprawiam balans bieli. Nic więcej nie robię. :)



No i na sam koniec piszę tego posta, wstawiam zdjęcia i to tyle. :D Może się to wydawać proste, ale jednak zajmuje to trochę czasu. :)


Dzięki za 555 obserwatorów! ♥
U Was też tak wygląda powstawanie postów? :D

30 January 2014

Moje zwierzaki!

Hej wszystkim! :)
Z racji tego, że bardzo często pytacie mnie na asku (czy mi się wydaje, czy piszę takie zdanie zbyt często? XD) o to jakie mam w domu zwierzaki oprócz Psotki postanowiłam napisać o nich posta. Co prawda o Psoci notka ukazała się już dawno temu, na samym początku istnienia bloga, ale o szczurkach nie wiecie nic. :D
No więc tak jak wspomniałam powyżej, od ponad roku jestem właścicielką dwóch kochanych ogoniastych dziewczynek! Opiszę krótko każdą z nich.



Na zdjęciach u góry znajduje się Daisy. Jest to bardzo duży szczurek, czego zresztą nie da się nie zauważyć na fotografii powyżej. Jest beżowego koloru, brzuszek podchodzi pod kolor biały, ale tylko w niektórych miejscach, ogólnie jest jaśniejszy niż grzbiet. Jest bardzo kochana, uwielbia być głaskana i przytulana. Jest również spokojna, ale lubi mi uciekać i siedzieć za doniczkami na parapecie - nie wiem w zasadzie czemu. :D Na początku tego miesiąca przeszła zabieg usunięcia guza, teraz ma się bardzo dobrze i mam nadzieję, że tak pozostanie.



Drugim moim śmiesznym stworzeniem jest Dyźka. Nie bez powodu napisałam "śmiesznym", szczurka jest bardzo roztrzepana, jak zobaczy moją rękę w klatce to nie wie co zrobić z radości i wtedy bardzo uroczo skacze, biega... :D Ma kręconą sierść i ma większe niż Daisy uszy, ponieważ jest odmiany dumbo rex. Jest koloru szarego, a jej brzuszek jest biały. Uwielbia być noszona na rękach i chodzić po moim pokoju. Jej ulubionym zajęciem jest siedzenie na moim ramieniu. ^^ Tak jak już pisałam - jest strasznym urwisem, ale przy tym niezwykle kochanym!

Obie są bardzo łagodne, nigdy w życiu nikogo nie ugryzły! Jedyne co robią po włożeniu ręki do klatki to wąchają ją i ewentualnie potem liżą, nie zdarzyło się, by kogokolwiek chociaż złapały ząbkami. :)




O mojej kotce wie już każdy, bo nie raz pokazywałam ją na zdjęciach. Dawno temu napisałam o niej posta, który opisuje całe jej życie - są również zdjęcia jak była małym kociakiem. Zapraszam więc osoby, które chcą to przeczytać <tutaj>. Uprzedzam - notka jest naprawdę długa. :D



Dziękuję za 540 obserwatorów. ♥

A Wy macie jakieś zwierzaki? Jeśli tak to możecie napisać mi o nich trochę w komentarzach! :D

29 January 2014

porady dla początkujących blogerów

  Cześć kochani!
W tej notce chciałabym napisać Wam porady dla początkujących blogerów, ponieważ często się mnie pytacie o dość proste rzeczy, chociażby o to jak zdobyć pierwszych czytelników. Z tymi radami poniżej na pewno będzie Wam łatwiej! :)

zadbaj o wygląd bloga
Wchodząc na bloga każdy od razu zwraca uwagę na wygląd. Nie musi być on profesjonalny, złożony z miliona kodów css. Niech będzie prosty, przejrzysty i czytelny. Zadbajcie o kolory, czcionkę czy chociaż układ gadżetów. I przede wszystkim zróbcie ładny nagłówek! :)

pisz systematycznie
Moim zdaniem zakładając bloga warto publikować posty co dwa dni. Dodając notki codziennie możemy się rozczarować małą ilością komentarzy, a jeśli będziemy dodawać je co drugi dzień znajdzie się więcej czytelników. Jeśli mi spodoba się blog, który dopiero zaczyna się rozwijać i posty są co tydzień/dwa tygodnie od razu mi się odechciewa czytania go. Halo, chcę się dowiedzieć z tego bloga trochę więcej ciekawych rzeczy, a jeśli nie ma na nim nic nowego od tak długiego czasu to zwyczajnie nie wiem czy taka jest częstotliwość dodawania notek czy nikt już go nie pisze. Najlepiej jest napisać w pierwszym poście co ile będzie się pojawiać coś nowego.
I notki wcale nie muszą pojawiać się codziennie, po prostu - systematycznie. ;)

odwiedzaj blogi innych
Jeśli chcesz osiągnąć coś na swoim blogu to komentuj inne o podobnej tematyce. Ale nie pisz tylko "fajny blog, zapro do mnie linklink", przeczytaj posta, napisz w komentarzu minimum dwa-trzy zdania na dany temat i dopiero daj link do bloga. Wtedy jest duże prawdopodobieństwo, że autor ów bloga odwiedzi Twoją stronkę.

żadnych obs/obs
Uwierzcie, to bardziej odstrasza niż przyciąga nowych czytelników. Z pozoru może Wam się wydawać to fajne, bo zdobędziecie jakąś liczbę obserwatorów. No własnie: LICZBĘ. A nie o liczbę tu chodzi, a o ludzi którzy polubią Twojego bloga. Jak widzę bloga, który gra w to całe obs za obs to od razu z niego wychodzę. No bo na co Wam to? Żadna z tych osób i tak więcej do Was nie zajrzy.




nie przesadzaj z reklamami ♥ 
Ostatnio zauważyłam, że każdy nowy członek blogosfery od razu leci na facebooka i reklamuje swojego bloga w pięćdziesięciu grupach. Poważnie, wystarczy że raz napiszecie coś o swoim blogu i dacie link. Takie spamowanie tak jak 'gra obs/obs' nic nie daje. Tak samo denerwują mnie na innych blogach te linki na końcach postów: "zapraszam na mojego ASKA, INSTAGRAMA, WIKIPEDIĘ, TWITTERA i WP.PL KLIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIK", no co to ma być...

bierz pod uwagę zdanie innych ♥ 
Nie odbieraj wszystkiego źle. Zakładając bloga dostaniesz komplementy, ale i ludzie będą Cię krytykować. Krytyka to nie hejt i należy te dwie rzeczy od siebie odróżniać. Ktoś może Ci zasugerować w komentarzu, abyś poprawił czcionkę w tekście, bo nie da się czytać. Może faktycznie warto ją poprawić? To tylko przykład, ale bierz pod uwagę zdanie innych, bo to czytelnicy są ważną częścią każdego bloga. 

ale nie przejmuj się hejtami ♥ 
Hejterzy byli, są i będą. Nie należy się nimi przejmować. Oczywiście w większości przypadków, bo zdarza się (rzadko, bo rzadko, ale jednak) że taki hejter ma trochę racji w tym co pisze. Warto to przemyśleć, ale również nie przejmować się tym! "Haters make me famous" :)

wiedz czego chcesz ♥ 
To jedna z najważniejszych rzeczy! Nie zakładaj bloga "bo to modne" i "bo wszyscy mają". Blog to miejsce, w którym piszesz Ty, Ci "wszyscy" za Ciebie nie napiszą. Jeśli nie będziesz wiedzieć czego chcesz to nie zdobędziesz czytelników.

BĄDŹ SOBĄ
Ostatnia i zarazem najważniejsza sprawa. Bądź sobą! Czytelnicy są mądrzy, wyczują że udajesz kogoś kim nie jesteś. Ich nie tak łatwo oszukać. ;) Kopiując innych nie zajdziesz daleko, a już na pewno nie osiągniesz sukcesu jak oni. Pamiętajcie o tym.




To w sumie tyle co chciałam napisać, sama jestem z tego posta bardzo zadowolona, mam nadzieję, że i Wam przypadnie do gustu. ^^ Piszcie w komentarzach co sądzicie! 

Trzymajcie się ciepło! :) 

27 January 2014

Masz do mnie jakieś pytania? :)

Hej, hej! ♥
Jak wiecie, jakiś czas temu pisałam posta o tagu, który nagrałam (ale nie jest opublikowany!) konkretnie tag: o mnie. Niestety, poważnie nie potrafię ogarnąć programów do przeróbki wideo. Dodatkowym faktem, który wcale mi w niczym nie pomógł: mój filmik jest w dwóch częściach, które musiałabym jakoś połączyć, ale jak pisałam wyżej dla mnie to czarna magia! Stwierdziłam więc, że nie dodam go nigdzie, ale spokojnie - to nie o tym chciałam mówić. :D Tag o mnie zaczął wydawać mi się nudny. Postanowiłam napisać posta, w którym poproszę Was o to, abyście zadali mi pytania w komentarzach! Możecie pytać mnie o wszystko co Was interesuje. Zaczynając od fotografii, fandomów - moich idoli, bloga na życiu prywatnym i szkole kończąc. Postaram się ciekawie odpowiedzieć na wszystko. :) Oczywiście również na filmiku!



Chciałabym Wam jeszcze podziękować za 515 obserwatorów (wow!) i dużo kliknięć w linki sheinside, dzięki czemu dzisiaj zamówiłam sobie w ramach współpracy dwie rzeczy. :)
Czekam więc na komentarze z pytaniami!

25 January 2014

Wyniki konkursu na wygląd bloga!

Więc bez zbędnego przeciągania, poniżej podaję maile osób, które wygrały losowanie. Skontaktujcie się ze mną właśnie przez maila. :)

kiniakowalczyk098@interia.pl oraz suuuuzixd@gmail.com

Gratuluję Wam dziewczyny! :D

24 January 2014

Internetowa przyjaźń ?

Hej kochani! :)
 Jestem Karolina ( z bloga http://fashioncarolinna.blogspot.com/ ). Wraz z Sarą postanowiłyśmy wymienić się postami na naszych blogach.
  Przed rozwinięciem tematu internetowej przyjaźni chciałam wam trochę opowiedzieć o sobie.
   Mam na imię Karolina i mam 15 lat. Chodzę do szkoły muzycznej, gram na gitarze i fortepianie. Uwielbiam czytać książki , przenoszę się wtedy w inny świat w którym nie ma problemów, rozterek ani zawodów. Ale halo!? Przecież trzeba wrócić do rzeczywistości! Tak, to prawda, że po przeczytaniu jakiejś książki czujesz się jakby ktoś wyssał z ciebie całe życie i siedzisz w szkole na lekcjach jak jakiś trup myśląc czemu on ją zostawił i co będzie w następnej części. Takkkk.. przeważnie tak mam. 


   Opis spokojnej dziewczyny, ale uwierzcie mi, że to tylko pozory. Tak naprawdę nie wiesz prawdy o osobie którą poznajesz przez internet. Nie wiesz czy taka jest naprawdę, czy to co pisze jest prawdą. A jednak masz poczucie aby jej zaufać - zaprzyjaźnić się z nią.
   Potrzebujemy kogoś komu możemy zaufać, powiedzieć jaki nam się chłopak podoba i powierzyć sekrety. Z jednej strony przyjaźń przez internet jest bezpieczna - druga strona nie wyjawi twoich sekretów ani nie będzie z tobą konkurowała o chłopaka który ci się podoba bo go nie zna.
  A z drugiej strony jest to bardzo niebezpieczne -  nie wiesz tak naprawdę kto jest po drugiej stronie. Rozumiem rozmowy na skype itp., ale tak naprawdę jaką masz pewność, że ta osoba okaże się tym samym przyjacielem jakiego poznałeś w internecie? Myślę, że jest to dylemat numer jeden
  Jedyne moje doświadczenie to poznawanie blogerek przez rozmowy mailowe, a później na facebook'u. Na początku było trochę " sztywno", ale z czasem naprawdę można zyskać prawdziwą/prawdziwego przyjaciółkę/przyjaciela.
  Przecież nie zawsze możesz znaleźć tego jedynego prawdziwego przyjaciela w twoim mieście, albo w twojej szkole. Wiem, to trochę dziwne, ale może ten przyjaciel jest właśnie na końcu świata a ty o tym nie wiesz ?
 Podobno odwrotności się przyciągają i właśnie w to wierzę. Widziałam w życiu różne przyjaźnie. Sama  mam przyjaciółkę ( poznałam ją w szkole ), którą  po prostu kocham i jesteśmy bardzo podobne do siebie, ale uwierzcie mi, że 4 lata temu kiedy ją poznawałam prędzej bym się rzuciła w przepaść niż zaprzyjaźniła z nią... byłyśmy wtedy takie inne. Ale z czasem kiedy szłyśmy do tego samego gimnazjum, zburzyłyśmy jakiś mur, który nas dzielił i każda tak naprawdę przyjęła cechy drugiej. Do dzisiaj nie mogę uwierzyć, że powtarzam po mojej przyjaciółce te same anegdotki, te same słowa przeciągając na końcu ostatnią sylabę, albo oszaleć na punkcie głównego bohatera z jakiejś książki, którą razem czytamy. To jest takie piękne.


 Mimo że internetowa przyjaźń jest wspaniała bo można poznać naprawdę ciekawych i fajnych ludzi, to i tak nie zmieni to faktu, że dopóki się kogoś nie spotka na żywo, nie jesteś pewny/a, że jesteście przyjaciółmi. I jeśli podejmujecie się takiej przyjaźni, pamiętajcie, że dzielące was kilometry - bolą. Palą cie od środka jeśli wiesz że np. spotkasz się z tą osobą dopiero w wakacje a później w następne i w następne dopóki twój rodzic nie pozwoli ci pojechać do miasta gdzie mieszka twój internetowy przyjaciel ( przynajmniej u mnie tak jest ;P ).
  Boli w taki sposób, że jeśli masz jakiś problem, albo rozterki  a nie masz przyjaciela w szkole, albo w swoim mieście - nie masz się komu "wypłakać". Mimo iż twój internetowy przyjaciel chce poruszyć niebo i ziemię aby ci pomóc dla mnie to jest wystarczające, żeby ci pomóc.
  Chciałabym, aby wszystkie moje internetowe przyjaciółki mieszkały w moim mieście albo chociaż w mieście obok, ale niestety. Chciałabym móc chodzić z nimi razem na zakupy, albo plotkować o różnych rzeczach na piżama party. Ale to jest właśnie test, który dało nam życie. Test, który ma nam uświadomić, że mimo kilometrów, kłótni i problemów przyjaźń jest najważniejsza mimo wszystko.

  Jeśli chciałabyś/chciałbyś mnie poznać, albo po prostu masz jakiś problem to śmiało pisz mi na maila: thecarolinedee@gmail.com  albo zadaj pytanie na moim asku http://ask.fm/Carolineblog
  Zapraszam też na giveaway na moim blogu KLIK
   Teraz mam chęć was wszystkich przytulić, ale po prostu widzę jak wspieracie Sarę i to jest takie piękne <3
Pozdrawiam :) 

23 January 2014

niecodzienne zdjęcia

Osoby śledzące mnie na asku pewnie wiedzą czego spodziewać się w notce, ale reszta z Was pewnie nie. Większość z Was pewnie nie ma pojęcia co to za lalka i figurka występująca na zdjęciach poniżej, no! chyba że ktoś zna mnie jeszcze ze starego bloga, który kręcił się tylko i wyłącznie wokół takich zdjęć. Z jedną różnicą - nie odpowiadały one jakościowo tym. Przez ostatni czas dość rozwinęłam się w fotografii, idzie mi lepiej niż dawniej. Mój aparat ogarnęłam już w całości, żadne ustawienia nie są dla mnie zagadką. :D Czasem zastanawiam się czy poradziłabym sobie z jakimś bardziej profesjonalnym sprzętem, może po zdjęciach byłoby widać jakąś różnicę? Mimo wszystko, nie zamierzam się żegnać z moim obecnym aparatem, jestem do niego dość 'przywiązana', pewnie wiecie o co mi chodzi. :D To była moja bardzo długo wyczekiwana lustrzanka i nie wyobrażam sobie posiadania innej! Przejdźmy więc do zdjęć, czyli rzeczy dla której pewnie duża część osób tutaj weszła tego wieczoru.














Gdzieś tam u góry są też dwa zdjęcia Magdy, które bardzo mi się podobają, więc postanowiłam je wstawić. :D Co do lalki i danbo - można je kupić na ebay.com w różnych cenach. 

Co sądzicie o zdjęciach? Chcecie więcej takich typowo zdjęciowych notek? :)

22 January 2014

❄ winter queen ❄

Cześć kochani!
Dzisiaj pewnie wszyscy spodziewacie się tematycznego posta, tak jak pisałam wczoraj, prawda? Już nawet zaczęłam go pisać wczoraj wieczorem, a tu rano zaskoczył mnie śnieg! Los jednak jest po mojej myśli. :D Nie ma go jakoś strasznie dużo, ale chociaż minimalna ilość nadaje zdjęciom takiego fajnego śnieżnego klimatu. Dlatego poniżej macie dużo moich zdjęć! Mnie osobiście bardzo się podobają, napiszcie w komentarzach co o nich sądzicie. :)














Dawno takiej typowo zdjęciowej notki u mnie na blogu nie było! :D
Jeśli jutro na dworze nadal będzie biało to też będzie sesja - tym razem nie tylko moja, ale... zobaczycie sami!
Dziękuję za 467 obserwatorów, już niedługo będzie 500! ♥♥
I tak jak pisałam u góry, czekam na komentarze, bo one bardzo motywują. :)

21 January 2014

good time

Siemaneczko!
Na sam początek pytanie do tych, którzy mają teraz dwa tygodnie przerwy do szkoły: jak Wam minął początek ferii? :D Ja zaczęłam spędzać je bardzo dobrze. Dzisiaj z Zuzą i Magdą chciałyśmy wybrać się na jakieś zdjęcia, ale postanowiłyśmy jednak zostać w domu. Na dworze jest strasznie ślisko, większość chodników wygląda teraz jak lodowisko. Niestety jak na razie nie spadł nawet gram śniegu, ale nie tracę nadziei, może przez resztę wolnego czasu pojawi się go chociaż trochę. Wzięłam aparat, bo bez niego nigdzie się nie wybieram i obie z Zuzą zajrzałyśmy do Magdy. To chyba pierwsze spotkanie z jakimikolwiek znajomymi na którym ani chwili nie spędziłyśmy na internecie. Powód? Nie było go, ponieważ Madzia ma zepsuty ruter. Zawsze coś, myślę, że przez to spędziłyśmy ten czas jeszcze lepiej - śmiejąc się i wygłupiając! :D






Dzień zaliczam do udanych!
Tak jak obiecałam w poprzednim poście, wybrałam sobie blogi trzech osób, które poklikały w linki, te najbardziej mi się podobały:
http://emiliiempire.blogspot.com/
http://jestempojo.blogspot.com/
http://cheryose.blogspot.com/

Jutrzejsza notka będzie tematyczna, lubię takie pisać, a i Was na pewno interesują bardziej niż te typowo lifestyle, które też są fajne, ale nie pisane w nadmiarze. :D
Jeśli tylko spadnie śnieg możecie się spodziewać całej masy zdjęć!